Jeśli nie ma kotów we Francji to tam musi być pełno myszy.
Pewnie wszędzie są łapki na myszy.
Czyli właściciele kotów muszą uważać, żeby nie wdepnąć w jakąś.
Wszyscy ze spuchniętymi albo amputowanymi palcami od stóp...
Może mają specjalne buty.
Albo chodzą na szczudłach.
Z poprzyczepianymi łapkami na myszy.
To nie brzmi praktycznie.
Może tolerują myszy?
Cokolwiek...
Tęsknisz?
Siku mi się chce.
Musisz sikać jak samiec?
Troszkę prywatności...
...poproszę!